Ehh znowu nie udało mi się zrobic zdjęć. Mam jedna sesję w zanadrzu zrobioną w domu ale dodam ją w tygodniu. Właśnie teraz kiedy mam masę nowych ciuchów nie mam jak i kiedy robić zdjęć. Moje wrażenia po sylwestrze sa naprawde dziwne. Chociaż było nawet fajnie. Cały ten tydzień był i nadal jest pełen różnych zdarzeń, pomimo że mam mase nauki cały czas coś robię i gdzieś wychodzę, dzisiaj kolejne zakupy, jutro WOŚP i pewne spotkanie które może zmienić pewną bardzo ważną rzecz.
Jeśli chodzi o ferie to wyjeżdżam na całe dwa tygodnie ale za to będe mieć pełno nowych zdjęć, uwaga! zdjęcia i stylizacje będą letnie! ;)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńAleż cudne łupy!
OdpowiedzUsuńFajny blog, obserwuję i zapraszam do mnie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Sukienka mi się podoba- reszta nie mój klimat.
OdpowiedzUsuńwpadła mi w oko ta kremowa sukienka! kocham klasyki!
OdpowiedzUsuńSukienka - rewelacja ; )
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć ile kosztowała ?
famme actuelle- 80 zł
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy kupiłaś. Podoba mi się sukienka, kimono i kurtka najbardziej:)
OdpowiedzUsuńF.